nie wiem jak Wy ale ja zaczynam powoli mieć dość zimy. Co dziwne bo wśród moich znajomych chyba jako jedyna lubię zimę - ale ta jest wyjątkowo długa i zaczynam tęsknić za ciepłymi promykami słońca. Aby poprawić sobie humor zaczęłam robić wiosenne porządki. I w trakcie tych prac odkryłam tajemniczą skrytkę w mej piwnicy a w niej ....
ciekawe jak ona tu trafiła. I to aż z Paryża - pomyślałam ...
w dodatku cała była brudna i pokryta cementem. Niestety przy wyciąganiu jeszcze się porysowała ...
a w środku niespodzianka - piękne perły ...
no cóż zrobić, że ........... sztuczne :) Chyba każda z nas będąc dzieckiem chciała znaleźć tajemniczy skarb.
Ale od czego są marzenia. Oto po części spełniły się moje. Zrobiłam sobie kuferek na biżu do naszej sypialni a że ostatnio eksperymentuje z różnymi strukturami nie mogła się oprzeć by nie wykorzystać swoje nowego nabytku - efektu piasku. Chyba nie jest tak źle ;)
4 komentarze:
świetny kuferek na drobiazgi;-)
Prawdziwy skarb! Prześlicznie ją podrasowałaś :)
pozdrawiam
ha! nieźle to wymyśliłaś :) fajny pomysł z tym piaskiem :)
pozdrawiam!
Majka,
daj znać jak się sprawy zimowej wymianki mają.
Czekam na wieści.
Pozdrawiam cieplutko
Prześlij komentarz