czwartek, 28 marca 2013
niedziela, 27 stycznia 2013
prosta niciarka
długo myślałam nad tegorocznym mikołajkowym prezentem dla Mamy, chciałam stworzyć coś oryginalnego za zarazem użytecznego. Jak sami pewnie wiecie i znacie z doświadczenia nasi najbliżsi generalnie na każdą okazję dostają coś przez nas stworzonego i właściwie wszystko już mają :)
I na myśl mi przyszła niciarka - moja Mama wyszywa więc prezent w sam raz. Mnie osobiście nie podobają się tradycyjne niciarki i tak zrodził pomysł się stworzenia z dobrze nam znanego dwupoziomowego pudełka pojemniczka na wyszywankowe przydasie.
Zależało mi by była poduszka na nici, gumka na nożyczki i inne narzędzia. Z pomocą przyszło mi CRAFTfun'owe urządzenie, które wycięło mi elegancką dziurę w wieczku i zabrałam się do roboty
a oto efekty
jako ozdoby użyłam sklejkowych nożyczek
pozdrawiam gorąco
Majka
I na myśl mi przyszła niciarka - moja Mama wyszywa więc prezent w sam raz. Mnie osobiście nie podobają się tradycyjne niciarki i tak zrodził pomysł się stworzenia z dobrze nam znanego dwupoziomowego pudełka pojemniczka na wyszywankowe przydasie.
Zależało mi by była poduszka na nici, gumka na nożyczki i inne narzędzia. Z pomocą przyszło mi CRAFTfun'owe urządzenie, które wycięło mi elegancką dziurę w wieczku i zabrałam się do roboty
a oto efekty
jako ozdoby użyłam sklejkowych nożyczek
pozdrawiam gorąco
Majka
niedziela, 20 stycznia 2013
czwartek, 11 października 2012
pytanko
czy znajdzie sie ktoś z Krakowa na poprowadzenie warsztatów z decoupage :)
więcej informacji na mail
chetne lub chętnych poprosze o kontakt na adres
majkaza@gmail.com
więcej informacji na mail
chetne lub chętnych poprosze o kontakt na adres
majkaza@gmail.com
środa, 27 czerwca 2012
dla Kacperka
po dłuuuugiej nieobecności blog wraca do życia :)
literki na zamówienie wycięte w CRAFTfun
Zacznę od pudełeczka na specjalne zamówienie :)
literki na zamówienie wycięte w CRAFTfun
wtorek, 31 stycznia 2012
candy w Craftfun
witajcie Kochani, do zgarnięcia dwa bony po 100zł na zakupy w sklepie Craftfun. Ktoś chętny? :)
klik w banerek
klik w banerek
czwartek, 19 stycznia 2012
witajcie w nowym roku
oj tyle się działo, że musiałam troszkę odpuścić i stad takie moje zaniedbanie szprotkowo. Ale już jestem , w końcu mam chwile czasu na rozważania i nadrabianie zaległości.
Jak co poniektórzy wiedzą od jakiegoś czasu jestem w szpitalu w Gliwicach. Po krótkim zamieszeniu z serii wychodzę do domu, nie wychodzę, wychodzę okazało się, że jednak zostaje i od jutra nagrzewamy mojego obcego :) Mam nadzieję, że ten fikuśny Cyber Knife o którym trąbili we wszystkich mediach da radę temu dziadowi :)
Stąd czas na rozmyślania o tym co za mną ale i o tym co przede mną . 13 stycznia miałam małą rocznicę - to już dwa lata jak jestem z Wami. Przeglądając mojego bloga zauważyłam jak te moje projekty ewaluują jak się rozwijam. Na tę chwilę pousuwała bym zdjęcia tych maszkar z poczatku, ale z drugiej strony są nieodłączoną historią tego bloga :) dlatego zostają. Z pewnością z tej okazji zaraz po powrocie do domu zorganizuje jakieś bardzo slodkie cukierasy więc mam nadzieję, że będziecie nadal nas tak wnikliwie
"obserwować"
a tak teraz żeby nie było, że się rozgadałam wstawiam zaległe zdjęcia prezentów pod choinkę. Na specjalne zamówienie - troszkę lata w środku zimy ;)
trzymajcie za mnie kciuki jutro - strasznie się boje a tu długa noc przede mną :)
Jak co poniektórzy wiedzą od jakiegoś czasu jestem w szpitalu w Gliwicach. Po krótkim zamieszeniu z serii wychodzę do domu, nie wychodzę, wychodzę okazało się, że jednak zostaje i od jutra nagrzewamy mojego obcego :) Mam nadzieję, że ten fikuśny Cyber Knife o którym trąbili we wszystkich mediach da radę temu dziadowi :)
Stąd czas na rozmyślania o tym co za mną ale i o tym co przede mną . 13 stycznia miałam małą rocznicę - to już dwa lata jak jestem z Wami. Przeglądając mojego bloga zauważyłam jak te moje projekty ewaluują jak się rozwijam. Na tę chwilę pousuwała bym zdjęcia tych maszkar z poczatku, ale z drugiej strony są nieodłączoną historią tego bloga :) dlatego zostają. Z pewnością z tej okazji zaraz po powrocie do domu zorganizuje jakieś bardzo slodkie cukierasy więc mam nadzieję, że będziecie nadal nas tak wnikliwie
"obserwować"
a tak teraz żeby nie było, że się rozgadałam wstawiam zaległe zdjęcia prezentów pod choinkę. Na specjalne zamówienie - troszkę lata w środku zimy ;)
trzymajcie za mnie kciuki jutro - strasznie się boje a tu długa noc przede mną :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)