wtorek, 23 marca 2010

na ludowo

wszystko budzi się powoli do życia aż miło patrzeć jak ziemia ogrzana słońcem zaczyna oddawać to co najpiękniejsze . Ciepłe promyki słońca nieśmiało zaglądają do mieszkanka mhmmmmmmmm, chwilo trwaj!!!
Troszkę się rozleniwiłam przez to nagłe, ale jakże wyczekiwane ocieplenie ale małym co nie co się pochwalę.
Nie będę oryginalna...
następne pisanki - strasznie przypadły mi do gustu ludowe wzory  - nie wiem, jak dla mnie bardziej oddają charakter tych świąt.


...tak sobie przypominam jak dawno temu w każdą Wielką Sobotę rano, zaraz po 5-10-15 był program  o tematyce Świąt Wielkiej Nocy. W reportażu zawsze pokazywano malutkie wsie gdzie tradycje były przekazywane z dziada pradziada. Obejmowało to okres od Wielkiego Tygodnia aż do Lanego Poniedziałku, opowiadano o tradycjach, o których wielu z nas gdzieś słyszało: topienie Judasza w Wielką Środę, wieszanie śledzia, obmywanie twarzy w Wielką Sobotę przez dziewczęta w wodzie po ugotowanych jajkach, przejście chłopców przez wieś z kołaczącymi kołatkami - jeszcze teraz to pisząc mam ten dźwięk w uszach. Wydawało mi się, że te Święta są bardziej świąteczne na wsiach bo są takie Ludowe, zupełnie inaczej wyglądały te przygotowania w mieście.

I gdzieś te wyobrażenia z dzieciństwa zostały...








Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...